
Dziś kolejny, drobny krok naprzód. Zamontowałem wentylację w łazience na poddaszu. Wszystko działa jak trzeba, jest "cug" :)
Zobaczyłem kosztorys za robociznę za naszą łazienkę. Nie powiem, zapiera dech w piersi. Coś czuję, że sam zrobię to całkiem dobrze i jeszcze zostaną pieniądze na fajne wakacje. Mam już dość zdzierstwa wykonawców. Za dużo obiecanek, za mało konkretów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz