


Od wczoraj mamy skrzynkę na licznik gazowy i podłączenie pod dom. Za miesiąc gazownia ma nas podpiąć pod gazociąg :D
Zaczęliśmy dziś układać styropian pod wylewki. Paskudna robota, zwłaszcza dzięki naszym murarzom. Tak gorrrrąco ich dziś wspominaliśmy, że na pewno czymś się zadławili. Oby!
Mimo to idziemy ciągle naprzód.