poniedziałek, 6 września 2010



Diabły dachowe pokryły więźbę folią paraprzepuszczalną. Nadbitka również gotowa. Komin z kominka też :)
Trwają rozmowy na temat przyłącza kanalizacyjnego i wodnego. Nie ma co ukrywać. U nas gównolot będzie sporo kosztował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz