2/3 sufitu jest już "zagrzybkowana". Za 2 dni powinienem brać się za śmierdzącą gąbkę ocieplenia. Brrr.....
Mamy też "czarny fortepian" w salonie, czyli kominek :)
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, końcem września będzie działał cały system grzewczy, będzie ocieplenie zewnętrzne na elewacji oraz wewnątrz na poddaszu. A my powinniśmy być w trakcie przygotowania ścian do malowania. Zobaczymy jak wyjdzie :)