Ściana kolankowa zakończona! Za 2 dni zaczynamy z dachem. Czyli, "nadejszła wiekopomna chwiła". Oby pogoda dopisała. A jeszcze kilka dni temu był tylko strop. Zmiany idą na lepsze :)
poniedziałek, 19 lipca 2010
Mamy już gotowy strop, który stopniowo tężeje, krzepnie, by wkrótce móc po nim chodzić, skakać i podziwiać okolicę z punktu, który do tej pory był nieosiągalny. Słowem pniemy się do góry. To już poddasze!